Prawdziwa miłość - artykuł brata Roberta

Prawdziwa miłość

Wielu ludzi szuka miłości na tym świecie, gdzie panuje nienawiść, gniew, zazdrość. Żyjemy w świecie skażonym przez grzech i nie mamy czemu się dziwić, że te rzeczy się dzieją. Ten, który czyta Słowo Boże wie z jakiego powodu takie przekleństwo jest na tej ziemi, że ludzie są dla siebie źli, nie wybaczający jeden drugiemu, ale się mszczą, gdzie biblia mówi, abyśmy wybaczali winowajcom. Tak, taki człowiek jest, bo żyje w ciągłym grzechu i tak będzie w jego życiu dopóki, dopóty nie pokutuje i nie przyjdzie przed oblicze Boże. Dopóki nie odda się w Jego ręce, aby On kierował życie tego człowieka.

Oddaj się w ręce Pana Jezusa, wołaj do Niego aby przebaczył Twoje grzechy, a doświadczysz prawdziwej miłości, której nie da Ci ten świat. Kimkolwiek jesteś, nieważny Twój status społeczny i w jakim położeniu się znajdujesz, przyjdź do Pana Jezusa, póki trwa dziś, nie zwlekaj!

Dziękuję za Jego miłość, którą mi okazał i okazuje mi wciąż, choć na nią nie zasłużyłem.

W Księdze Jeremiasza są zapisane takie słowa: "Miłością wieczną umiłowałem Cię." (Jer 31:3). Takie słowa skierował Bóg do Izraela i dziś te same słowa mówi Bóg do nas, którzy zawarliśmy z nim przymierze. Jest pytanie: czy chodzimy w tym przymierzu na co dzień, a może łamiemy je chodząc własnymi drogami, nie przestrzegając Jego przykazań?

W Ewangelii Jana możemy czytać kto miłuje Boga "Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Jeśli kto mnie miłuje, Słowa mojego przestrzegać będzie, i Ojciec mój umiłuje Go, i do niego przyjdziemy, i u niego zamieszkamy". Ew. Jana 14:23. Tak powiedział Pan Jezus i tego nie zmienimy, jeśli miłujesz Go, to i kochasz Boże Słowo i przestrzegasz Jego przykazań, które nie są uciążliwe.

Wielu dziś w różnych denominacjach nie bierze tych słów powiedzianych przez Pana Jezusa poważnie, ignorują je, wybierając to co wygodne dla ich życia, a co niewygodne odrzucają i nie stosują ich w swoim życiu. Listy, które pisane były, natchnione są Duchem święty, wiele rzeczy z nich jest odrzucane i ludzie w zborach nie chcą się do nich dostosować, ale mówią, że kochają Pana Jezusa. Są to tylko puste słowa, nie pokrywające się z prawdą. Nasuwa mi się takie pytanie: czy rozkoszujesz się Jego przykazaniami, tak jak psalmista?

"Rozkoszuję się przykazaniami Twoimi, które pokochałem.

Wznoszę ręce do przykazań Twoich, które kocham,

i rozmyślam o ustawach Twoich"

Ps 119:47-48

Jak jest w naszym życiu, którzy mówimy o sobie, że jesteśmy dziećmi Bożymi? Czy nasze serca lgną do Pana Jezusa, aby rozkoszować się Nim? Wielu jest tych, co mówią "kocham Pana", ale tylko kończy się na tych wypowiedzianych słowach. Owocu Ducha nie widać. Charakter, który w Nas jest pokazuje kim tak naprawdę jesteśmy. Jeśli jest w Nas charakter chrystusowy, będą u nas widoczne owoce, o których Pan Jezus mówi. Pan Jezus dał nam przykazania, które mamy wypełniać, jeśli je wypełniamy to prawdziwie Go pokochaliśmy.

Dzisiaj możemy także zauważyć bardzo niepokojące zjawisku u wierzących, a jest to zadowalanie się tylko niedzielnym zgromadzeniem, co ponadto to za dużo. Jeśli kochamy Boga, braci i siostry, to pragniemy społeczności ze sobą jak najczęściej. Co się stało z kościołem, że to ma miejsce w wielu wierzących, że ten czas, który mają marnują i stali się leniwi? Nie pociąga ich Chrystus, ale pociąga ich ten świat, który tkwi w grzechu. Rozpal się na nowo bracie i siostro dla Pana, jeśli chcesz być tam, gdzie jest On teraz. Nie marnuj czasu na telewizję i internet, ale weź do ręki Jego Boże Słowo i rozkoszuj się Panem, a będziesz prawdziwie błogosławiony. Wiem, że toczymy wciąż walkę duchową, bo jesteśmy na polu winy i mamy być zwycięzcami, a nie tymi, którzy ponoszą wciąż porażkę.

Kolejna kwestia z którą się dzisiaj możemy spotkać, to gdy komuś mówimy, że to co czyni jest grzechem, nie przyjmuje napomnienia, ale zarzuca nam brak miłości, i do tego jeszcze ma swoich zwolenników, którzy go utwierdzają w grzechu, tolerują grzech w jego życiu, mówiąc, że trzeba go miłować. To jakiś absurd i wielkie zwiedzenie, aby w taki sposób rozumieć miłość, przecież miłość jest połączona z prawdą. Słowo Boże mówi, żebyśmy mówili jedni drugim prawdę. Czemu? Abyśmy nie poginęli wraz ze światem i nie poszli na wieczne potępienie. W imię miłości, w zborach wciąga się w ekumenię, a to jest obrzydliwe w oczach Bożych, bo wciąga się ich w duchowe cudzołóstwo i bałwochwalstwo. Uważajcie bracia i siostry nie dajcie się zwieść wilkom w owczym odzieniu. To jest wielka pułapka, w którą dało się złapać wielu wierzących.

Apostoł Paweł w pierwszym liście do Koryntian napisał takie słowa: "Nie możecie pić kielicha Pańskiego i kielicha demonów; nie możecie być uczestnikami stołu Pańskiego i stołu demonów." (1 Kor 10:21). Jak już jestem przy liście apostoła Pawła do Koryntian, to zauważmy, że gani ich Paweł z powodu braku miłości. Co było u nich w zborze? Pycha, zazdrość, rozwiązłość, itd. Ten list pokazuje nam tak naprawdę jaki może być stan serca poszczególnych ludzi w zborach. To możemy oglądać w naszych zborach, widać gołym okiem czy ktoś prawdziwie służy Bogu albo tylko szuka swego i nie liczy się z innymi. Apostoł Paweł mówi im, Koryntianom, i nam dzisiaj, czym jest miłość a czym nie jest. Możemy o tym czytać w pierwszym liście do Koryntian, w 13 rozdziale. Miłość to jest ta droga doskonalsza, o której mówi apostoł Paweł w 12 rozdziale, 13 wierszu. Miłość to nie tylko uczucie albo wzniosłe chwile, ale to jest to, co napisano w 13 rozdziale pierwszego listu do Koryntian. To są czyny, nie słowa. Jan pisze w swoim liście: "Dzieci miłujmy nie słowem, ani językiem, lecz czynem i prawdą." (1 Jan 3:18).

Jeśli kochasz Pana Jezusa będzie widoczne to w Twoim życiu w praktyczny sposób. Będziesz wstępował w Jego ślady i nie będziesz szukał zemsty. Pan Jezus powiedział, że mamy miłować swoich nieprzyjaciół, którzy nam źle życzą i nienawidzą nas z powodu tego, że nie czynimy tych rzeczy, które oni czynią. Niechaj Pan Jezus wypełnia nas każdego dnia swoją miłością. Trwajmy w Jego Słowie, które jest Duchem i żywotem. (Ew. Jana 6:63).

 

autor: Robert

Projektowanie i pozycjonowanie stron internetowych www.kowal24.pl.